sobota, 15 lipca 2023

Gdzie powstaną stacje ładowania elektryków?


Sieć Biedronka otwiera się na rynek elektromobilności. W ciągu półtora roku chce udostępnić na parkingach 1,8 tys. punktów ładowania w 600 lokalizacjach na terenie całej Polski. Ma to być największa sieć szybkich ładowarek w kraju. 

"Będziemy zapewniać dostęp do tej usługi zarówno w mniejszych, jak i w dużych miejscowościach" zapowiada Paweł Stolecki, członek zarządu i dyrektor operacyjny Jeronimo Martins Polska. Ładowarki o mocy 120 kW, których operatorem jest PowerDot, umożliwią naładowanie baterii w ok. 20–30 min. Będą też wyposażone w terminal do płatności kartami, więc nie będą wymagały zakładania konta czy pobierania aplikacji. 

 

 

"Chcemy być częścią zielonej rewolucji, zresztą jednym z naszych filarów zrównoważonego rozwoju jest poszanowanie środowiska naturalnego. Chcemy być więc liderem tej rewolucji, tak jak jesteśmy liderem na polskim rynku spożywczym" – podkreśla Paweł Stolecki. – "Wprowadzamy usługę powszechnego, szybkiego i łatwego ładowania samochodów elektrycznych na naszych parkingach przy sklepach Biedronka".

Pierwsze stacje stanęły na parkingu biedronek przy ulicach Pałacowej i Sytej w Warszawie we wtorek 11 lipca. W tym roku właściciel i operator – firma PowerDot – uruchomi ich jeszcze 150. Do końca przyszłego roku ładowarki będą dostępne w 600 lokalizacjach.

"To będzie prawie 1,8 tys. punktów ładowania, ponieważ każda stacja zapewnia możliwość ładowania dla trzech samochodów jednocześnie. Te punkty będą się znajdować zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych miejscowościach. Będzie to doskonała możliwość dla naszego klienta, żeby naładować samochód i dokonać zakupów w biedronce" mówi dyrektor operacyjny Jeronimo Martins Polska.

"Na parkingach biedronek staną ładowarki o mocy 120 kW. To oznacza, że przeciętny samochód elektryczny [dysponujący baterią o pojemności 50 kWh – red.] może naładować swoją baterię w ciągu 20–30 min. Dodatkowo każda z tych ładowarek jest wyposażona w terminal do płatności kart płatniczych, co oznacza, że to jest bardzo wygodny sposób na zapłatę za ładowanie, bez konieczności wybierania konkretnych aplikacji" – mówi Grigoriy Grigoriev, dyrektor zarządzający firmy PowerDot, która będzie odpowiedzialna także za funkcjonowanie stacji od strony sprzedaży energii, obsługi płatności oraz oprogramowania.

Projekt wpisuje się więc w ideę „destination charging”, zakładającą ładowanie samochodu przy okazji wykonywania codziennych obowiązków. Jak podkreślają przedstawiciele Biedronki, będzie to największy powszechnie dostępny system ładowania aut prądem stałym DC w Polsce – zarówno pod kątem skali, jak i mocy ładowania – stworzony przez sieć handlową i operatora stacji ładowania. Dziś istniejąca sieć szybkich ładowarek dzięki programowi Biedronki i PowerDot powiększy się trzykrotnie.

 

Stacja ładowania elektryków. Fot. px.
 
 
"Sieć ładowarek przy biedronkach będzie rozmieszczona w całym kraju w taki sposób, aby poruszanie się pojazdów elektrycznych po polskich drogach było możliwe, tylko korzystając z sieci ładowania aut przy biedronkach w całym kraju" – podkreśla Paweł Stolecki. – "Dzięki naszej skali i obecności w każdym zakątku Polski zaświecimy kolejne jasne punkty na polskiej mapie elektromobilności, już nie tylko w wielkich miastach".

Ładowarki będą wyposażone w trzy złącza: CCS, ChaDemo oraz Type 2, dzięki czemu będą z nich mogli korzystać kierowcy niemal wszystkich elektryków, również hybryd typu plug-in. Wyposażenie w terminal z kolei umożliwi korzystanie ze stacji bez konieczności zakładania kont, logowania, używania aplikacji czy wykupowania abonamentu. Poza kartami bankowymi możliwe będą także płatności kodem QR bez rejestracji i kartą RFiD w ramach roamingu (dzięki czemu obsłużeni zostaną również abonenci innych dostawców usługi ładowania).

Jak wynika z Licznika Elektromobilności uruchomionego przez PZPM i PSPA, pod koniec maja br. w Polsce funkcjonowało 2836 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (5597 punktów). 31 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 69 proc. – wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W maju uruchomiono 68 stacji ładowania, czyli w sumie 157 punktów.

Newseria, oprac. db



1 komentarz: